[Eb Bbm Ab E Bb] Chords for Mulan - Zrobię mężczyzn z was (tekst) [Polish] with Key, BPM, and easy-to-follow letter notes in sheet. Play with guitar, piano, ukulele, or any instrument you choose.

raz mial mozliwosc wgiębienla się w naukowy tekst z dziedziny medycyny. cukrzyca. iuszczyca. reumatoidaine zapalenie stawów. choroba Alzheime- z pewnością wie, o co mi chodzi. ra. nadcisnianie, choroba niedokrwienna serca. arierioskleroza. stwardnie-nie rozsiane. chroniczne stany zapalne trzustki i tarczyçy. toksyczne i za- Wbrew zasadom

Gdy tuż przed pierwszymi urodzinami mojej córki, usłyszałem od członka rodziny pytanie, czy umiem samodzielnie ją przebrać, wziąłem to za żart. To samo pytanie usłyszałem od znajomego tydzień później. pokaż komentarz Mam 4 dzieciakow. i nie raz teściowa op$@%%%!alem co za ustrojstwa z prehistorii wyciąga. Z moich 4 dzieci tylko jedno raz miało kolkę, a zapytajcie dziadków skąd się kolka u dzieci bierze ;) opowiedzą Wam takie wymysły ze to szkoda gadać udostępnij Link pokaż komentarz Z moich 4 dzieci tylko jedno raz miało kolkę, a zapytajcie dziadków skąd się kolka u dzieci bierze ;) @Bayzel_official: hm, skad sie bierze? cos czuje ze odpowiedz "z niedojrzalosci ukladu pokarmowego" nie jest prawidlowa? udostępnij Link pokaż komentarz cos czuje ze odpowiedz "z niedojrzalosci ukladu pokarmowego" nie jest prawidlowa? @swiniakstatysta: oczywiście, że nie! Dyżurna odpowiedź jest (podana wprost albo między słowami, bywa, że samym spojrzeniem w sposób nie pozostawiający wątpliwości) "bo ta twoja żona to go źle karmi!". Dalej następuje długa lista porad, co powinna dziecku dawać, a czego absolutnie nie powinna. udostępnij Link pokaż komentarz "bo ta twoja żona to go źle karmi!". Dalej następuje długa lista porad, co powinna dziecku dawać, a czego absolutnie nie powinna. @Jarek_P: O k$#$a po takim tekście nasrałbym na dalszy kontakt z teściami/rodzicami. udostępnij Link pokaż komentarz @Bayzel_official ogólnie to kolkę ma chyba 10 procentow dzieci z tego co gdzieś czytałem. Ból brzuszka itp to chyba nawet nie kolka. No i oczywiście pierwsze co to porady z dupy typu napar z koperki xd udostępnij Link pokaż komentarz @ZbawcaMirko: ,,trzeba mieć czerwoną wstązkę na wózek" Jeszcze klucz i wosk do przelewania jak się dziecko czegoś wystraszy( ͡° ͜ʖ ͡°) Zabobony j%$?ne jak w nowelce o dziecku które było chore i je do piekarnika na ,,trzy zdrowaśki "wsadzili udostępnij Link pokaż komentarz @ZbawcaMirko: Moja teściowa stawiala szklanke wody swieconej z wyschnieta kromka chleba na niej zeby dziecko w nocy nie płakało. Dobrze, że to wszystko już za mną i 10 lat temu wzialem rozwód. udostępnij Link pokaż komentarz ten tekst może być różnie wyrażony :) @Jarek_P: Chodziło mi o wydźwięk. Jak ktoś raz sobie da wejść na głowę to potem będzie się to działa non stop. Trzeba wyraźnie zaznaczać granice szczególnie matkom i teściowym. udostępnij Link pokaż komentarz @abcasdf: nie no tak, ale inaczej się odbiera i inaczej w związku z tym możesz zareagować na: a) czym go ta twoja żona karmi, słoiczkami? No to nic dziwnego, że ma dziecko kolki, jak jej się nawet nie chce ugotować i przetrzeć świeżych warzywek. b) o jaki on umęczony tymi kolkami, tak się zastanawiam, wy go słoiczkami karmicie, może to te słoiczki są winne? Może trzeba by spróbować samemu warzywa gotować? Jedno i drugie zdanie znaczy dokładnie to samo. Ale jedno jest chamską napaścią, a drugie poradą od serca. Której nie musisz brać pod uwagę, ale i nie ma ani sensu ani powodu, by mamusię po tekście B za drzwi wystawiać. udostępnij Link pokaż komentarz @pomarancza_testovirona: Ogolnie chodzi o to, ze układ pokarmowy dzieciaka nie jest rozwinięty i w uproszczeniu 'źle trawi' mleko które zjada, niezaleznie czy to z piersi czy z proszku. A w tym temacie op p%%@%##i, że seniorzy mają swoje zdanie na temat tego skąd się biorą kolki. udostępnij Link pokaż komentarz @dolarstach: odkąd mam swoje dziecko przyglądam się ile jest takich wózków z czerwoną wstążką w parkach i na ulicach. Porażające ile osób w takie gówno wierzy.. moja fryzjerka z 5 razy mi mówiła żeby szybko czerwoną wstążkę przypiąć, żeby ktoś nie zauroczył dziecka. (ಠ‸ಠ) udostępnij Link pokaż komentarz @Bayzel_official: ja mam dwójkę dzieci już są dorosłe i teściowa i moja mama dostawały zawału jak dziećmi zajmował się mąż. Były przewrażliwione o wszystko co robił a co mi jako matce nie przeszkadzało a wręcz byłam dumna z męża jak zajmuje się najpierw jednym niemowlakiem pozniej drugim. Kiedy ja byłam cała spocona ze stresu kąpiąc noworodka mąż robił to spokojnie wyluzowany jakby robił kanapkę z dżemem. Mysle ze w Polsce Ojcowie to czasami są postrzegani jak dawcy nasienia a ich umiejętności w wychowaniu czy opiece na dzieckiem są bagatelizowane. udostępnij Link pokaż komentarz @swiniakstatysta: Kolka bierze się wtedy, kiedy matka karmiąca piersią nie przestrzega odpowiedniej diety, a najczęściej wp@#!#@@a jakieś gównożarcie. Jednak duża część karynek, tzw madek p0lek po mimo tego jak na fb, insta wypisują jakie to są wielkie, jak mocno się poświęcają dla domu i dziecka, to nie potrafią nawet diety przetrzymać. udostępnij Link pokaż komentarz @pomarancza_testovirona: Opowie ktoś o co chodzi z kolką ? jeden zaczyna i nikt nie chce dokończyć ja p%%@$@!e wykop w pigułce xDDD Jest tak jak napisał sał @danie_blyskawiczne plus pewne indywidualne cechy i np. kolka może występować u dziecka jak jest karmione mlekiem matki a ona zje coś co ono źle trawi (w przypadku mojego dziecka było tak np. z daniami z fasolą). Moje dziecko kilka razy miało kolkę/gazy. Jest to strasznie nieprzyjemne, ale miałem na to też prosty sposób. W aptece można kupić rurkę którą wkłada się dziecku do pupy, aby je odgazować. Zabieg wydaje się brutalny, ale jeśli porówna się go do tego jak dziecko cierpii podczas kolki to wcale taki nie jest. Na szczęście konieczność użycia tego ustrojstwa mogę policzyć na pałacach jednej ręki. udostępnij Link pokaż komentarz @pomarancza_testovirona: generalnie nam doradca laktacyjny mówił, to samo co napisał @X4n01: i za co został zminusowany. Nie wiem czy miała rację, ale wierze w jej wykształcenie (i to że prowadzi bloga z poradami) i to, że dzięki jej radom nasza młoda nie miała kolek. Ale to może być przypadek ( ͡º ͜ʖ͡º) udostępnij Link pokaż komentarz @Nowystaryziel: ale p!%$!%#isz :D moja rozowa jest jak najdalej od gownodiety, do tego wyelimniowala potencjalne alergeny i zgadnij co... gowno. Rozowa mojego kumpla - podobnie. Trzeba po prostu przez to przejsc jesli wystapi, u nas to trwalo kilka tygodni o ile pamietam i minelo. udostępnij Link pokaż komentarz @pomarancza_testovirona: Dobra kolka się bierze z niedojrzałego układu pokarmowego. Poza tym kolka przybywa gdy dzieciak połyka powietrze zamiast mleka. Pomocne są smoczki antykolki, ja polecam te od medeli. A kolka to dziad trzeba to przetrzymać. udostępnij Link więcej komentarzy(26) pokaż komentarz Ojcowie z automatu są traktowani jako ten rodzic "drugiego sortu". Od lekarza nie raz usłyszałem "A gdzie mama? Jak to Pan jest sam z dzieckiem?" itp itd. Przykre to ale trzeba przyznać, że nie wzięło się to znikąd. Ot wystarczy przejść się na jakieś zajęcia dla dzieci czy nawet na plac zabaw i zobaczyć jaka jest proporcja matek z dziećmi do ojców z dziećmi udostępnij Link pokaż komentarz Ojcowie z automatu są traktowani jako ten rodzic "drugiego sortu". Od lekarza nie raz usłyszałem "A gdzie mama? Jak to Pan jest sam z dzieckiem?" itp itd. @robertx: dobrze że nie mam dziecka bo jakbym to usłyszał to by była gruba dyskusja. udostępnij Link pokaż komentarz Od lekarza nie raz usłyszałem "A gdzie mama? Jak to Pan jest sam z dzieckiem?" itp itd. @robertx: chyba mieliśmy szczęście do lekarza, która nie zatrzymała się mentalnie w XIX wieku, bo zwykle to ja chodziłem na wizyty kontrolne, szczepienia, bilanse i nigdy takich komentarzy nie słyszałem. Mało tego, kiedyś stwierdziła, że radzę sobie z dzieckiem przy szczepieniu lepiej, niż niejedna matka( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @robertx ja mam plac zabaw pod oknem i częściej widzę ojców, u lekarza też byłem córą lv2, za tydzień jedziemy z sąsiadami pod namioty tylko ojcowie i dzieci jakieś pięciu ojców i ośmioro dzieci gdzie moja jest najmłodsza a najstarsze ma 7l udostępnij Link pokaż komentarz Ot wystarczy przejść się na jakieś zajęcia dla dzieci czy nawet na plac zabaw i zobaczyć jaka jest proporcja matek z dziećmi do ojców z dziećmi @robertx: Na placu przy moim osiedlu to dobrze widać. Do popołudnia mamy/babcie/nianie, Po godzinie 16:00 ojcowie i pary. udostępnij Link pokaż komentarz dobrze że nie mam dziecka bo jakbym to usłyszał to by była gruba dyskusja. @ameliniummm: gówno by było a nie gruba dyskusja - po tym jak byś czekał kilka tygodni na termin (przekładany wielokrotnie przez katarki, duparki itd) po prostu byś zacisnął zęby i zrobił wszystko żeby mieć dzieciaka zaszczepionego i z głowy. Ale jeszcze nie wiesz jak wygląda rzeczywistość bo nie masz dzieciaka (bez urazy) ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @robertx: ja bym potrollował takiego lekarza czy inne maDki na placu zabaw np tekstem: - moja żona zarabia tyle, że ja nie muszę pracować, nawet szkoda nam czasu chodzić za tymi nędznymi 500-plusami tylko urzędnicy sami do nas przyjeżdżają żeby to wypełniać. No i w ogóle to żona cudownie gotuje i prasuje i sprząta bo pracuje zdalnie więc ma na wszystko czas ...a ja zajmuję się maluchem i gram na konsoli jak śpi (｡◕‿‿◕｡) udostępnij Link pokaż komentarz gówno by było a nie gruba dyskusja - po tym jak byś czekał kilka tygodni na termin (przekładany wielokrotnie przez katarki, duparki itd) po prostu byś zacisnął zęby i zrobił wszystko żeby mieć dzieciaka zaszczepionego i z głowy. Ale jeszcze nie wiesz jak wygląda rzeczywistość bo nie masz dzieciaka (bez urazy) ( ͡° ͜ʖ ͡°) @powaznyczlowiek: bez urazy, ale mnie nie znasz i to co napisałeś nie jest dla mnie powodem aby zwrócić debilowi uwagę. Pediatrów jest od wuja, poza tym nie tygodnie czekania tylko prywatna opieka. Jak się usługodawcy nie podoba praca to niech zmieni i nie obchodzi mnie że to lekarz czy inny ksiądz. pokaż spoiler nie raz słownie naplułem samemu najwyższemu w hierarchii i zaraz potem byli mili. Tak wiem, to takie polskie schylenie karku i nadstawienie drugiego policzka, które reprezentujesz jest całkiem popularne w społeczeństwie. Uwierz mi na słowo( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @ameliniummm: słuchaj, naprawdę nie wiesz jak wygląda rzeczywistość i nie mówię tego żeby cię obrazić. Gdybyś wiedział to byś np miał świadomość, że prywatne szczepienia nie liczą się do potem do przedszkoli i żłobków publicznych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pediatrów jest od wuja, poza tym nie tygodnie czekania tylko prywatna opieka Poza tym jestem ciekawy czy sprawdzałeś ostatnio ile kosztują szczepionki prywatnie (mówię tylko o samym leku, nie całej wizycie i podaniu) ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście nie znam cię, a worek pieniędzy na pewno gwarantuje miłą atmosferę, ale posprawdzaj najpierw ceny, a potem zastanów się jaki % Polaków stać na takie ogarnięcie tematu udostępnij Link pokaż komentarz słuchaj, naprawdę nie wiesz jak wygląda rzeczywistość i nie mówię tego żeby cię obrazić. Gdybyś wiedział to byś np miał świadomość, że prywatne szczepienia nie liczą się do potem do przedszkoli i żłobków publicznych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pediatrów jest od wuja, poza tym nie tygodnie czekania tylko prywatna opieka Poza tym jestem ciekawy czy sprawdzałeś ostatnio ile kosztują szczepionki prywatnie (mówię o samym leku, nie całej wizycie i podaniu) ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście nie znam cię, a worek pieniędzy na pewno gwarantuje miłą atmosferę, ale posprawdzaj najpierw ceny, a potem zastanów się jaki % Polaków stać na takie ogarnięcie tematu @powaznyczlowiek: a gdzie ja napisałem, że bedę rezygnował z usług? Czytać nie umiesz? Przyszedł termin to obsłuży, zamknie japę i obsłuży. Z władzą nigdy nie dyskutowałeś? Nie odezwiesz papy jak cię poniżają? I proszę nie patronizuj mnie na wykopie.( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @ameliniummm: niewiele wiesz, nie bardzo się znasz - może kiedyś zobaczysz jak jest, kozakowanie na wykopie idzie ci świetnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) w każdym razie ja tak z tobą na pewno dalej nie będę dyskutował, bo zresztą nie ma o czym xD adios udostępnij Link pokaż komentarz @powaznyczlowiek uprzedze Twojego przedmówcę. Szczepionki 250zl (pneumokoki czy sam już nie weim co to było). 2x bo 2 dawki. Stać mnie, ale jak bym zaczął kupować te szczepionki prywatnie to bym się zastanowił pozniej czy jechać z dzieckiem na wczasy czy na balkon wyjść. A potrzeb u dziecka coraz więcej więc i wydatków sporo udostępnij Link pokaż komentarz @ameliniummm: staryyy, w szpitalu w Krakowie w Prokocimiu to byś dopiero poznał co to szowinizm. Niewidzialny byłem. Rozmowy prowadzono wyłącznie z moją żoną. Jedna dietetyczka to praktycznie mnie ręka odsowala, żebym nie przeszkadzał w kontakcie z jedynym pełnoprawnym rodzicem. 10 lat minęło, może jest lepiej. Ale trochę inaczej dzięki temu patrzę na dyskryminację kobitek. udostępnij Link pokaż komentarz Szczepionki 250zl (pneumokoki czy sam już nie weim co to było). 2x bo 2 dawki. @ZbednyNick: to chyba jedno z kilku-kilkunastu szczepień i to raczej nienajdroższe ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @bardzospokojnyczlowiek @robertx Nie sądzę, że to "zatrzymanie się mentalnie w XIX wieku", ani coś osobistego,np. robienie z ojców "rodziców drugiego sortu". Jeśli do gabinetu przez 20 lat twojej kariery lekarskiej w większości przypadków przychodzą kobiety, to naturalną reakcją kiedy raz na 50 wizyt przyjdzie facet jest zdziwienie. Ludzie reagują zdziwieniem na sytuacje dla nich nowe, niezbyt często widywane i to nie musi się wiązać z chęcią obrażenia was. Nie musicie mi dziękować za tę lekcje podstaw empatii i uświadomienie, że nie wszystko kręci się wokół was i waszych bąbelków;) udostępnij Link pokaż komentarz @robertx: ojciec na placu zabaw jest ewenementem. Do tego potrafia sie znalesc i tacy co sie na opiekujacego sie dziecmi ojca beda denerwowac. W Polsce zostal stworzony mit, ze to kobiety sa lepszymi rodzicami i za wszelka cene jest sztucznie podtrzymywany. W wiekszosci rodzin matka to glowny przemocowiec i nie ogar. udostępnij Link pokaż komentarz @robertx: Bo ojcowie są tylko od płacenia za wszystko. Zrozumcie to wreszcie, że jesteście bankomatami, niczym więcej. Nikt się nie liczy z waszym zdaniem w kwestii wychowania. Wasze żony/partnerki, ich koleżanki, teściowe, matki, babki itd. mają z was bekę gdy wy się spuszczacie w robocie żeby zarobić na gówniarza. Jesteście dobrzy gdy trzeba kran naprawić, wynieść śmieci albo wnieść kanapę czy lodówkę a do reszty macie się nie wtrącać, bo się na tym nie znacie udostępnij Link pokaż komentarz @ObywateliJegoPies Jakieś wyjątkowo zadufane w sobie towarzystwo wykopowe ale to chyba standard. W życiu bym się nie obraził tylko potraktował to raczej jako komplement albo ewentualnie argument w stosunku do żony że mnie wysyła z dzieckiem i nawet lekarz widzi że coś nie halo. udostępnij Link pokaż komentarz @robertx: nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo ojcowie nie maja bladego pojecia o swoich dzieciach. Wizyta u lekarza przytoczona przez ciebie to idealny przykład. Matki z racji bycia nadopiekuńczymi znają każdy szczegół, ojcowie potrafią nie pamiętać nawet daty urodzenia swojego dziecka xD. więc to pytanie lekarza o matkę jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe udostępnij Link pokaż komentarz @robertx: a żebyś wiedział jak urodziłam drugie dziecko mąż statal się więcej odciążać mnie z opieki nad nim. Kiedyś jak corka dostała wysokiej gorączki a była nie do zbicia 2 w nocy mąż pojechał sam do szpitala to wszyscy patrzyli na niego jak na yeti i pytali a gdzie mama czy mama dziecka wie ze pan jest w szpitalu. Ja jeżdżąc z pierwszym dzieckiem czasem sama nigdy nie słyszałam takich pytań o tatę dziecka a wręcz było współczucie i spora pomoc choć jej nie potrzebowałam ani o nią nie prosiłam. udostępnij Link pokaż komentarz ojciec na placu zabaw jest ewenementem. @Sklozgos: co? Chyba dawno placu zabaw nie widziałeś. Gdzie nie pójdę to proporcje ojców do matek są fifty fifty, a nie raz to i tatusiów się więcej zdarzy. udostępnij Link więcej komentarzy(29) pokaż komentarz Wśród znajomych z dziećmi zaobserwowałem pewną zależność, same matki ojców traktują jak upośledzone dziecko "daj ja to zrobie, zostaw bo nie umiesz, no co Ty robisz, jezu prostej rzeczy nie potrafisz zrobic" itd a potem pretensje że facet nie pomaga. Identycznie wychowanie dziecka wyglada, wszystko byle sie tylko dziecko nie spociło ani nie ubrudzilo a potem dorasta taka pioa życiowa. Mam w otoczeniu 6 letniego dzieciaka ktorego wychowuje jak swoje #pdk i w porównaniu z rówiesnikami jest jakies 15 leveli wyżej, ale no tamte chodzą na karate, angielski, pianino, kravmage albo inne chujstwa ale nie potrafia sobie same kanapki zrobić albo kasku na rower zapiać. Hitem jest syn sasiadki ktory ma 4 lata i nie mowi za wiele poza : daj, nie, mama, no ale wszystko jest git bo tablet i konsola śmigaja w rękach. udostępnij Link pokaż komentarz same matki ojców traktują jak upośledzone dziecko "daj ja to zrobie, zostaw bo nie umiesz, no co Ty robisz, jezu prostej rzeczy nie potrafisz zrobic" itd a potem pretensje że facet nie pomaga. @xoes: bo niektórzy tacy są. Są goście co upiorą, ugotują, posprzątają, przewiną dziecko, zrobią remont i wymienią koło w samochodzie. Ale są też goście co nie potrafią sobie sami zrobić kanapki bo tak ich mamusia wychowała. Potem rolę mamusi przejmuje żona i się to tak kręci. Kwestia wychowania wyniesionego z domu. Na studiach w akademiku miałem współlokatora co nie potrafił sobie pościeli zmienić bo nigdy wcześniej tego nie robił. Musiałem go podszkolić i potem sam ogarniał. Inny gościu na wyjazdach prosił ludzi o pomoc w gotowaniu, nawet w robieniu kanapek bo kompletnie sobie nie radził. Okazało się że w domu to śniadanie mu dziewczyna robi. Po latach teraz to jego żona i nadal narzeka że gościu nie ogarnia prac domowych. Mam kuzynkę która dopiero po studiach zaczęła uczyć się gotować bo się wstydziła że nie potrafi. Jak była dzieckiem to rodzice zapisywali na lekcje skrzypiec,fortepianu, pływania, dodatkowe korki z wszelkich możliwych przedmiotów, w całej rodzinie było głośno o tym że to najbardziej zajęte dziecko na świecie (wychodziła rano z domu i wracała późnym wieczorem po wszystkich zajęciach dodatkowych). Ale nikt nie nauczył normalnego życia czy prostych prac domowych. udostępnij Link pokaż komentarz no tamte chodzą na karate, angielski, pianino, kravmage albo inne chujstwa @xoes: współczesny model wychowania, kombinowanie gdzie dziecko jeszcze można upchnąć żeby mieć trochę wolnego, tzn. żeby się rozwijało we wszystkich kierunkach i na wszystkich płaszczyznach ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) A potem tak jak piszesz, podstawy "bytowe" nie są ogarnięte, do tego parcie na wyniki/efekty, przeciążenie, brak kontaktu z rodzicami, wyczerpanie i ludzie się dziwią że dzieciaki mają depresje albo inne przypadłości. udostępnij Link pokaż komentarz @xoes: Bo jak ktoś jest niewolnikiem cipy to tak jest, jeżeli ktoś ma szanującą kobietę to tego nie usłyszy, gdybym ciągle słyszał takie p?%?@!@enie to bym babę zostawił, kobieta ma swoje zalety i wady, ma je również facet. Pewne rzeczy robimy lepiej inne gorzej, ale to nie powód do ciągłego krytykowania. udostępnij Link pokaż komentarz @boboliwo Tylko to dziecko trzeba wozić więc co z tego spokoju przez godzinę albo i mniej. Mam wrażenie, że sporo rodziców wychowanych w latach 80 czy 90, chce zapewnić swojemu dziecku tego, czego sami nie mieli. W domu była bieda i rodzice nie zapisywali na dodatkowe zajęcia? To teraz swoje dzieci rozpieszczam i zapisuje gdzie się da. Albo każą się uczyć żeby zostało lekarzem czy prawnikiem, bo sami może kiedyś chcieli, ale ich rodzice mieli to w nosie. udostępnij Link pokaż komentarz Na studiach w akademiku miałem współlokatora co nie potrafił sobie pościeli zmienić bo nigdy wcześniej tego nie robił. Musiałem go podszkolić i potem sam ogarniał. @thewickerman88: przykre tym bardziej biorąc pod uwagę że większość produktów kupuje się pokrojonych udostępnij Link pokaż komentarz gdybym ciągle słyszał takie p?%?@!@enie to bym babę zostawił, kobieta ma swoje zalety i wady, ma je również facet. Pewne rzeczy robimy lepiej inne gorzej, ale to nie powód do ciągłego krytykowania. @Trusky92: no raczej, nie można sobie dać wejść na głowę. A kobiety mają tendencję dobrze przemocy psychicznej pewnie nawet sobie se tego sprawy nie zdając. udostępnij Link pokaż komentarz Mam wrażenie, że sporo rodziców wychowanych w latach 80 czy 90, chce zapewnić swojemu dziecku tego, czego sami nie mieli. W domu była bieda i rodzice nie zapisywali na dodatkowe zajęcia? To teraz swoje dzieci rozpieszczam i zapisuje gdzie się da @Marek_Licyniusz_Krassus: ale co w tym złego ? Sam w latach 90. nie chodziłem na żadne zajęcia, miało gdzie mnie rodzice zabierali, nie miałem zainteresowań, to pod koniec podstawowki zainteresowaliśmy się z kolegami piciem wódy na ławeczce. Teraz jak mój dzieciaczek podrośnie to oczywiscie będę go zapisywał za zajęcia dodatkowe ale na jedne, a jak nie podpasuje to wymyśli się co innego. Nie można popadać w skrajności udostępnij Link pokaż komentarz @RKN_ Mi chodzi o skrajności. Dodatkowe zajęcie z pływania, gry na fortepianie i jazdy konnej, a do tego korepetycje z matmy i polskiego bo dziecko ma średnia 4 i przez to nie dostanie się elitarnego liceum. udostępnij Link pokaż komentarz Paradoks polega na tym, że w dzisiejszych czasach brak równouprawnienia to mit :) owszem kobieta ze względu na swą cielesność jest często traktowana przez jej pryzmat, ale to tylko maleńki problem w porónaniu z tym jak postrzegani są mężczyźni. Kobieta ma prawo spędzić trzy godziny w sklepie, godzinę przed lustrem by robić to co chce. Kobieta ma prawo ubrać się tak by kompletnie nie nadawać się do wykonania jakiejkolwiek fizycznej pracy - długie paznokcie, szpilki, kusa spódniczka, odpowiednio pracochłonna fryzura, gdy tymczasem facetowi uniemożliwiłoby to funkcjonowanie :). I tak można jeszcze baaaaaardzo długo wymieniać. Tacierzyńskie, urlopy związane z miesiączkami itd. itd. Tego jest wbrew pozorom sporo. udostępnij Link pokaż komentarz @philosophy: weznierz pana od plytek z dlugimi paznokciami? Czy jednak cos Ci zaswita ze przy takich paznokciach to moze miec z tym problem? Co do lustra a jak Twoj facet na jakies hobby bedzie poswiecal po 3h to nic takiego czy temat do zwracania uwagi ze za duzo marnuje czasu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @abgaha: Ale czy ktoś Ci każe być panem od płytek? Co mi do tego, że ktoś marnuje 3 h na swoje hobby, jeśli nie jest ono dla mnie szkodliwe czy uciążliwe? udostępnij Link pokaż komentarz @philosophy: czyli jednak dlugie paznokcie juz dla Ciebie dyskwalifikuja czesc wykonawcow? Czyli czesc wyborow kobiecych eliminuje je z wykonywania wielu prac fizycznych? ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @abgaha: Niech Ci się w głowie nie zakręci od tych fikołków, bo ja nic takiego nie napisałam. Każda kobieta ma długie paznokcie? Każda siedzi 3 h przed lustrem? A w pracy chodzi o BHP, niezależnie od płci. udostępnij Link pokaż komentarz @philosophy: widzisz liczylem ze cos dostrzezesz dzieki tym fikolkom ale sie widac przeliczylem. Tak wiec chcialbym Ci zwrocic uwage ze to Ty probujesz odwrocic kota ogonem zadajac dziwne ptyanie @deathcoder sugerujace ze tez moze miec paznokcie i jakby to przeczylo faktowi ze znaczna czesc "typowej kobiecej mody" bardzo utrudnia wykonywanie pracy fizycznej ¯\_(ツ)_/¯ udostępnij Link pokaż komentarz @abgaha: Paznokcie można w każdej chwili obciąć. Póki w niczym nie przeszkadzają, np w pracy, to każdy niech nosi je takiej długości, jakie chce. Poza tym piszesz, jakby długie paznokcie były standardem u kobiet, a tak nie jest. Większość ma raczej krótkie. udostępnij Link pokaż komentarz @zadrawoku: @bergamota: @Cadfael: dlaczego bronicie pedofili? Ze nie wiecie o co chodzi? No ale przeciez to Wasz poziom wymyslania sobie argumentow i ich obalania. Przeczytajcie tekst jeszcze raz. No ale Wam jednak pomoge bo obawiam sie ze dalej wyczytacie sobie cos co chcecie a nie to co tam jest wiec w skrocie - @deathcoder zwrocil uwage ze czesc mody kobiecej utrudnia wykonywanie fizycznej pracy a philosophy ustosunkowala sie do tego jakby to nic bo facet tez moze miec paznokcie. Tylko ze nie zmienia to nic w fakcie ze przykladowe paznokcie utrudniaja prace fizyczna. I zanim zaczniecie cos tam ponownie wymyslac kolejne fakty: - powyzsze stwierdzenie nie oznacza ze wszystkie kobiety maja dlugie paznokcie, - powyzsze stwierdzenie nie oznacza ze kazda kobieta powinna wykoywac fizyczna prace, - powyzsze stwierdzenie nie oznacza ze nie ma kobiet wykonujcych fizyczna prace, - powyzsze stwierdzenie nie oznacza ze nie ma mezczyzn z dlugimi paznokciami, - powyzsze stwierdzenie nie oznacza wiekszosci rzeczy poza faktem na ktory zwrocil uwage @deathcoder udostępnij Link pokaż komentarz @abgaha: typie, twoje założenie: weznierz(?) pana od plytek z dlugimi paznokciami? Czy jednak cos Ci zaswita ze przy takich paznokciach to moze miec z tym problem? jest z gruntu bez sensu, facet z długimi paznokciami miałby problem z układaniem płytek, tak samo jak kobieta pracująca w kuchni czy na oddziale - więc oboje nie mają długich paznokci (podobnie jak nie miałaby długich paznokci kobieta układająca płytki, bo wiesz, paznokcie mozna obciąć, to nie jest tak, że jak raz zapuścisz to je masz do śmierci). ale już facet pracujący w biurze czy sklepie z długimi paznokciami nie miałby problemu, podobnie jak nie mają z tym problemu pracujące w biurach czy sklepach kobiety. @deathcoder zwrocil uwage ze czesc mody kobiecej utrudnia wykonywanie fizycznej pracy a philosophy ustosunkowala sie do tego jakby to nic bo facet tez moze miec paznokcie zanim "zaczniesz coś tam ponownie wymyślać kolejne fakty" to klepnij się w czoło, bo twoje "stwierdzenie" sugeruje, że wszyscy mężczyźni pracują fizycznie. udostępnij Link pokaż komentarz jest z gruntu bez sensu, facet z długimi paznokciami miałby problem z układaniem płytek @Cadfael: typiaro :) a czy jesli @deathcoder uklada plytki to zapuszczenie paznokcji jakos szczegolnie wchodzi w gre jak to sugerowala inna rozowa? Bo przeciez nikt nikomu tego nie broni i nie ma na co zwracac uwage bo jest to tak samo czeste u kobiet jak i u mezczyzn prawda? ( ͡º ͜ʖ͡º) bo twoje "stwierdzenie" sugeruje, że wszyscy mężczyźni pracują fizycznie. To juz Twoja nadinterpretacja ¯\_(ツ)_/¯ udostępnij Link więcej komentarzy(2) pokaż komentarz Nie postrzegajcie innych z własnej perspektywy. Owszem, w dużych miastach i/lub wśród "wykształconych" ludzi, ojcowie angażują się w wychowanie dziecka na równi z matką, widzę to po znajomych. Przewijają, karmią, noszą, przytulają, itp. Ale jak już odwiedzę rodzinę gdzieś z polski wschodniej, albo powiatowej, to ojcowie to się co najwyżej pobawią z dzieciakami. udostępnij Link pokaż komentarz @MatkaGracz: faktycznie tak jest, ale nie zawsze. Miałem w pracy managera, ok 35 lat pewnie jak mu się dziecko rodziło. Mniej wiece w tym samym czasie się urodziła mi córka i tak rozmawiamy o pierdołach i mówię: przy dzieciach to dużo prania jest, a on na to bez żadnej krępacji: ja to nie wiem, pranie żona robi. udostępnij Link pokaż komentarz @MatkaGracz: Tak, tylko to nadal generalizowanie. Równie dobrze możemy generalizować że kobiety na wschodzie chcą siedzieć w kuchni i gotować bo im tak wygodnie, i co? To nie znaczy że można każdego przez taki pryzmat traktować udostępnij Link pokaż komentarz Ale jak już odwiedzę rodzinę gdzieś z polski wschodniej, albo powiatowej, to ojcowie to się co najwyżej pobawią z dzieciakami. @MatkaGracz: bo musi zap%@!@?#ac na darmozjadow i pracuje ponad sily, wiec jest zmeczony? pokaż spoiler lub częstsze: matka z teściową nie dopuszczają do dziecka bo wszystko wiedzą lepiej udostępnij Link pokaż komentarz @Szalom: nie było moim celem generalizowanie. Źle sformułowałam wypowiedź. Chciałam przekazać moją obserwację z własnego życia, niestety ograniczoną jedynie do moich doświadczeń. Widzę, że są ojcowie którym taki brak zaangażowania i obowiązków przy dzieciach odpowiada, niestety :( I jest to smutne. Wśród moich bliskich jest niestety zależność którą napisałam wcześniej, ale to tylko moi bliscy, a nie cała Polska. Niestety smutne jest to, że nadal są ojcowie którzy nie chcą się angażować. Jakiś czas temu w rodzinnych stronach spotkałam się z koleżankami z klasy i w rozmowach "o mężach" często padało sformułowanie "ty / ona ma szczęście, że ma takiego męża co pomaga przy dzieciach". Smutne to. udostępnij Link pokaż komentarz Ale jak już odwiedzę rodzinę gdzieś z polski wschodniej, albo powiatowej, to ojcowie to się co najwyżej pobawią z dzieciakami. @MatkaGracz: bo musi zap%@!@?#ac na darmozjadow i pracuje ponad sily, wiec jest zmeczony? @Instrybutor_z_Orlenu: Sugerujesz, że zaangażowanymi ojcami są tylko bezrobotni? W ogóle nie jest to kwestia mentalności, wychowania, otoczenia, charakteru, nic a nic ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link więcej komentarzy(1) Podobne linki z tagiem #rodzina

Fragment z bajki "Mulan" z polską wersją piosenki 'I'll make a man out of you' (zrobie mężczyzn z was). Mulan - Zrobię mężczyzn z was (tekst) [Polish] - YouTube Music

View credits, reviews, tracks and shop for the 2021 File release of "Dojdę To Zrobie Mu Blika" on Discogs.

Nie śpieszyłam się więc do ołtarza ani do biedowania we dwoje. Na własne potrzeby potrafiłam zarobić, choć trzeba przyznać, że dawałam z siebie wszystko i nigdy nie wychodziłam z roboty przed 17.00 Mogłam sobie za to pozwolić na firmowe kosmetyki i markowe ciuchy, na zagraniczne wyjazdy i wydawanie pieniędzy na to, co chcę.

Tekst piosenki: Brać się do roboty, wroga bić już czas Widzę zamiast mężczyzn mnóstwo bab wśród was Takiej bandy nikt nie zlęknie się Zadrżyjcie więc na dźwięk tych słów Mężczyzn z was wkrótce sam zrobię znów Z wierzchu masz być skałą, ma się żar w niej tlić Każdy bój zwyciężysz; zawsze tak ma być Dziś, gdy widzę was, niedobrze mi Lecz wytężcie wreszcie słuch Mężczyzn z was wkrótce sam zrobię znów Co chwila coś zatyka mnie! Ja ostatnio czuję dreszcze! Nieraz z wuefu wiałem, byłem głąb Ten gość dał im nieźle w kość! Może mnie nie przejrzał jeszcze? Nie chodziłem na pływalnię, to był błąd! (Silny bądź) Musicie być jak szalona rzeka (Silny bądź) Jak tajfun, który obali mur (Silny bądź) A równocześnie tak tajemniczy Jak księżyc co, wygląda tu zza chmur Blisko już do walki, naprzód gna ten czas Tylko twardy rozkaz łączy mnie i was Lepiej odejdź, bo dla ciebie brak miejsca Więc gnaj stąd co tchu Z ciebie nic nie da się zrobić tu! (Silny bądź) Musicie być jak szalona rzeka (Silny bądź) Jak tajfun, który obali mur (Silny bądź) A równocześnie tak tajemniczy Jak księżyc co, wygląda tu zza chmur (Silny bądź) Musicie być jak szalona rzeka (Silny bądź) Jak tajfun, który obali mur (Silny bądź) A równocześnie tak tajemniczy Jak księżyc co, wygląda tu zza chmur Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

mezczyzn z was zrobie tekst